Utracony Puzzel

Narodziny Szamana – z elementem mojego własnego coming out

Wczoraj w nocy w prywatnym spotkaniu z przyjacielem miałem okazję i zaszczyt uczestniczyć… a nawet być akuszerem narodzin kolejnego, wielkiego uzdrowiciela. Szamana przez WIELKIE „SZ”.

Kiedy uzdrowimy naszą pierwotną ranę, z balastu który obciążał naszą egzystencję transformuje się ona w nasz największy, świadomy Dar dla świata.

To są te wszystkie przypadki alkoholika czy narkomana, który uzdrawia to co pchało go w objęcia nałogu, uwalnia się od niego i wreszcie staje się najbardziej wiarygodnym wsparciem dla innych osób gotowych opuścić swoje uwikłanie.

To są te wszystkie przypadki Kobiet, które tracą swoje dzieci, a później znajdują w sobie Moc by przekuć ten cały niewyobrażalny ból w dar wspierania innych Matek w integracji tego typu doświadczeń.

Przykłady można by mnożyć w nieskończoność.

Niezależnie od scenerii zewnętrznej na najgłębszym, psychologicznym poziomie mechanizm jest zawsze ten sam. Trudne (za trudne na dany moment) doświadczenie rozszczepia, dezintegruje naszą psyche.

Utracony Puzzel

Gubimy ważnego puzzla naszej duszy… i natychmiast zaczynamy szukać miliona sposobów na załatanie tej psycho-wyrwy i odczuwanej pustki zewnętrznymi gadżetami. Kolejny partner, fakultet, samochód na full-wypasie, milion na koncie, botoks w policzku, niezobowiązujący seks, niestrawiony hamburger, … lista nie ma końca… i nic ostatecznie nie działa…
i przeżywamy kolejne zderzenie z doświadczeniem największej, wewnętrznej pustki.

szczęście, spełnienie, przebudzenie, psychoterapia, psychologia szczęścia, duchowość ucieleśniona, ciało emocje umysł dusza, jak żyć w pełni

Jedynym działaniem przynoszącym ostateczną ulgę jest odnalezienie tego zagubionego puzzla i wklejenie go ponownie w swoją ziejąca pustka psych-wyrwę.

By proces przyniósł trwały efekt potrzebne jest jeszcze dożycie balastu starej energii przymrożonej w ciele w chwili rozszczepienia. Chodzi o dosłowne przepuszczenie tych energii przez ciało fizyczne, energetyczne, emocjonalne. Czasem w towarzystwie emo-fajerwerków jak lejące się strumieniami łzy uwolnienia, wrzaski i trzęsawki ciała fizycznego, a czasem w błogiej ciszy głębokiego poruszenia z powracania do Siebie (nareszcie). To jest o doświadczaniu, dożywianiu, przeżywaniu… o spotykaniu demonów swojej podświadomości. Cały ten proces niewiele ma wspólnego z bezpieczną terapią gadaną i pracą wyłącznie na poznawczych aspektach mózgowej kory neossaczej. To poznawcze to tylko początek i (często nawet zbędny) dodatek do rzeczywistego procesu reintegracji odbywającego się na dużo głębszych poziomach.

Na koniec, by proces się utrwalił w nowym potrzebne jest jeszcze kilkukrotne przepuszczenie energii życiowej nowym, ponownie zintegrowanym kanałem. Dosłownie kilkukrotne przejechanie nowej neuronalnej koleiny, by już nigdy nie wrócić w stare.

szczęście, spełnienie, przebudzenie, psychoterapia, psychologia szczęścia, duchowość ucieleśniona, ciało emocje umysł dusza, jak żyć w pełni

Kłaniam się nisko każdej osobie, która robi tę najważniejszą dla siebie robotę. Kłaniam się nisko bo z własnego (również) doświadczenia wiem, że wymaga to sporej odwagi spotkania swojej najgłębszej Prawdy. Wymaga to Serca i Obecności. I wreszcie wymaga to determinacji w poszukiwaniu całkowitego uzdrowienia – nawet gdy zamiatanie tematu pod dywan świadomości wydaje się bardzo atrakcyjna (choć na dłuższą metę śmierdzą) opcją. Kłaniam się nisko bo nie widzę innej, ważniejszej, efektywniejszej drogi uzdrowienia tego świata… jak uzdrowienie Siebie… a następnie podzielenie się tym darem z innymi.

Moją pierwotną raną, niesioną przez długie lata, było głębokie rozszczepienie systemowe (pochodzące z rodu) i osobiste pochodzace jeszcze z okresu prenatalnego. Najtrudniejsza możliwa konfiguracja, ponieważ nie dostarcza absolutnie żadnych świadomych treści, na których można by się zaczepić i pracować. Nikt nie bił, nie pił, nie wkładał paluszków… a problem istnieje i człowiek wegetuje zamiast Żyć. Zanim ta rana została uleczona całe zastępy terapeutów (gadających i nie tylko) połamały sobie na tym zęby – zresztą ja również zjadłem na tym swoje (dosłownie i w przenośni).

Dziś moja własna, pierwotna rana, ten ponownie wklejony na miejsce puzzel, stała się największą super-mocą do pracy z ludźmi. Stała się węchem psa myśliwskiego, wyczulonym na autościemę osób z którymi pracuję. Podstawą wyglądu, który w kilku pytaniach trafia w istotę przyczyny. Determinacją która w poszukiwaniu uzdrowienia własnego, przegoniła mnie przez niemal wszystkie nurty pracy z człowiekiem, integrując się ostatecznie w model holistycznej reintegracji, którym obecnie pracuję.
I stało się to nie dlatego, że jestem jakimś pieprzonym superbohaterem. Tylko dlatego, że przy doświadczanym poziomie bólu Istnienia mój wybór był mocno ograniczony😉 Mogłem się poddać, odciąć, zachlać, skasować, … lub wybrać Siebie, stawić się do swojej Prawdy w Pełni, walić głową w niewidzialny mur, aż znajdę nieoczywiste rozwiązania, zrobię swoją robotę……
i nareszcie odetchnę w swoim Domu.

szczęście, spełnienie, przebudzenie, psychoterapia, psychologia szczęścia, duchowość ucieleśniona, ciało emocje umysł dusza, jak żyć w pełni

Podobno każdy prawdziwy Szaman ma na tym świecie ma do uleczenia tylko jedną osobę.

Dziękuję Przyjacielu, że tak pięknie, odważnie, w Pełni stawiłeś się wczoraj do uzdrowienia swojej pierwotnej rany i stojącej za nią większej Prawdy. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że obok uwolnienia, które poczułeś całą swoją Istotą, stało się to właśnie Twoim największym Darem dla świata.

Witaj wśród uzdrowionych… i uzdrawiających.

Witaj w Domu.


Najbliższe wydarzenia:

  • 4-7 maja LoveSenseDance: Just Be… niezobowiązujące bycie w zachwycie – https://fb.me/e/5GweLhxZB
  • 16-21 maja „Mężczyzna w swojej Prawdzie – Inicjacja” – głęboko transformujący warsztat dla odważnych Mężczyzn – https://fb.me/e/2iHr56XpJ
  • 26-28 maja „Witaj w Domu” – powrót do Siebie metodą Holistycznej Reintegracji (dla każdego kto poczuje i potrzebuje) – https://fb.me/e/OPeSnqjy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *